Moje Życiowe Opowiadania: Pół Roku Bloga

(Zdjęcie zrobione przeze mnie)

Jak ten czas leci, nikt nie wie. Dla jednych pół roku twa długo, a dla innych krótko. Dla mnie to był okres wyjątkowy, pełen zmagań i wyzwań. Jednak ważne jest to, że mój blog ma pół roku. Może dotrwa to roku, a może i do dwóch. Sam tego nie wiem.

Jak już wspominałem, był to trudny okres. Wiele się działo, zarówno na blogu, jak i w moim życiu osobistym. W waszym życiu zapewne także dużo się zmieniło. Wielu ludzi odeszło, ale i wielu przybyło na ten piękny świat. Przeżyliśmy wiele smutnych i szczęśliwych chwil, spotkaliśmy po drodze wiele wyzwań, ale tak o to Moje Życiowe Opowiadania skończyło pół roku.

Przez ten czas wygląd bloga zmieniał się wielokrotnie. Z początku był to zwykły szablon z granatowym tłem i czarnym polem tekstów. Później w czerwcu na blogu pojawiły się bardzo jasne kolory, które zostały z nami do dzisiaj i nie planuję ich zmienić w najbliższym czasie. Następnie przewinęły się różne szablony stworzone przez użytkowników bloggera, aż został ten znaleziony na tej stronie.

Miałem wiele projektów, niestety większości nie wykonałem, a ostatnio nie jestem pisać opowiadań. Mam problem z weną, czasami jestem w stanie napisać fragment tekstu, ale zazwyczaj nie przekracza on 50 słów. Czasami uda mi się coś narysować, ale nie jestem zadowolony z efektów. Jednak gdy widzę, ilu mnie odwiedzacie i obserwujecie, robi mi się ciepło w sercu. To jest niesamowite, że mój blog, który nie jest jakiś niesamowity czy aktywny, ma około 5 tysięcy wyświetleń, 6 obserwatorów i 50 obserwujących na na Facebooku. Te liczby mogą się wam wydawać niewielkie, ale dla mnie dużo znaczą. Jest to mój pierwszy sukces, który zawdzięczam swoim umiejętnością.

Mam nadzieję, że mój blog przetrwa próbę czasu i nie zostanie przeze mnie zawieszony lub usunięty. Poprzedniego spotkał taki los, bo nie miałem czasu i weny do pisania. Gdyby ten sam los spotkał tego bloga, załamałbym się i już więcej nie założyłbym kolejnego.